hmmm jesli sie zdecydujesz, byleby ten trzeci raz nie byl tez bolesny tak jak tamte, bylebys nie cierpiała kolejny raz, nie żałowała, nie pokaleczyła się... Trzymam kciuki! Buzka!
madelle
30 marca 2005, 18:48
hmmm? i jak ja mam to teraz intelygentnie skomentować? hmmm? spróbuj trzeci raz, może się uda...?
Dodaj komentarz